Skleroza

 

SKLEROZA

 

Ja pamięć mam nienadzwyczajną

Niektórzy nawet mówią - kiepską

Inni znów, że to zwykła szajba

Albo współczują jak mi ciężko

 

Ciężko, lecz chciałbym dziś przedstawić

Popartą przykładami nawet

Tezę, że życie sklerotyka

Bywa szczęśliwe i ciekawe

 

Ref. Skleroza lalala...

 

Choć nigdy nie odpuszczam winy

Rezultat marny jest, ponieważ

Gdybym chciał nawet, to za Boga

Nie mogę zapamiętać zniewag

 

Choć nie poznaję własnej żony

Dziwne uczucie, daję słowo

To świeżo nią zauroczony

Wciąż zakochuję się na nowo

 

Ref. Skleroza lalala...

 

Mam jedną powieść kryminalną

Od lat mnie nieodmiennie bawi

Bo, choć ją czytam po raz setny,

Znów zaskakuje mnie, kto zabił

 

Podobnie Kordian pięknym słowem

Za każdym razem mnie zachwyca

Tyle, że mi wypadła z głowy

Data urodzin Mickiewicza

 

Ref. Skleroza lalala...

 

Nie można wysłać mnie do sklepu

Czy gdzieś samego między ludzi

Lecz gdy z psem pójdę, to nie wrócę

Tak długo aż się bydle znudzi.

 

Wiem, że zapomnę i zawiodę

I że polegać na mnie trudno

Ale ze względu na sklerozę

Mogę być twych sekretów studnią.

 

Ref. Skleroza przewagi mej źródłem
Demencja największą mą siłą
Wy jeszcze nie wiecie jak będzie
A ja już nie wiem jak było!

 

KONIEC

 

Słowa - Krzysztof Kołaczkowski
Muzyka - Karolina Rabenda-Lach

 

 

 

 

 

stronę opracowali: Aśka Kołaczkowska i Michał Włodarczyk